Powszechna
wśród kajakowej braci wiedza, że gapienie się w internetowy pegel nie zmienia
stanu jego wskazań nie ma żadnego wpływu na wielu z nas. Każde drgnięcie
cienkiej czerwonej linii , choćby było spowodowane potrzaśnięciem monitorem,
kaszlem obserwatora czy błędną sekwencja zer i jedynek wysyłanych do komputera
powoduje niezdrowe napięcie mięśniowe i chęć natychmiastowej zamiany myśli w
czyn.
Jesteśmy
trochę jak narkomani czy alkoholicy. Ilość pegli , które spędzają nam sen z
oczu stała się nieogarnialna od momentu, kiedy jeden z nas dostał, czy też
wysłał maila że „ruszyła woda na Górnym Barhalu, i Castro Laboreiro podczas gdy
Skogsa stoi jak zaklęta, a pegel na Jizerze chyba nie działa bo kamera z
Korzeniowa pokazuje że wody nie ma”…
Jeden
z pozorantów(?) i największy z nas komputerowy geek postanowił się z tym rozprawić tworząc
pierwszą aplikacje FatH na telefony z androidem pokazującą aktualne poziomy
wody wAustrii
(Wschodni Tyrol, Salzburg, Tyrol),Czechach
(Góry Izerskie)Polsce
(Bieszczady, Gorce, Karkonosze, Spisz, Tatry), Szwajcarii
(Engandine, Graubünden, Tessin),Włoszech
(Piemont)
Aplikacja
pokazuje w oparciu źródła zewnętrze i nasze najlepsze intencje i wiedzę:wykresy
aktualnych i historycznych wskazań poziomu wody,dane
w cm (centymetrach) i cms (kubikach na sekundę, tam gdzie dostępne),poziomy dla wybranych sekcji niski/średni/wysoki -- (należy używać tych danych ostrożnie, gdyż
mogą się zmieniać!)
Apkę
można ściągnąć tu: httpas://play.google.com/store/apps/details?id=org.fath.kayakgauges
lub
w google play na androidzie wpisać „Kayak FatH” i wdusić „instaluj”.
Przypominamy,
jak w każdym szanującym Czytelnika przewodniku, że kajakarstwo górskie może być niebezpieczne. Stany
wody się zmieniają, rzeki zmieniają koryta, pojawiają się w nich
drzewa, liny, pegle bywają przeskalowywane, czasem zamarzają, zewnętrzne
źródła danych też nie sa przez nas w żaden sposób weryfikowane. Dlatego też
żadne ze wskazań aplikacji nie może być podstawą po podejmowania decyzji o płynięciu
czy też nie. Najlepszym tego przykładem niech będzie nasza kacwińska przygoda
sprzed dwoch lat: http://ojciecwdomu.blogspot.com/2011/02/kacwin-145-cubsec.html.
Wskazania mogą jednak byc przyczynkiem do westchnień typu: „ach gdybym tam
teraz był…” , „aaa nie mówiłem…” , „kur… oni znowu trafili 160 a my dopiero jutro” i „ w zeszłym
roku miałem więcej” oraz podobnych.
Uwagi i dodatkowe miejsca, które chcielibyście zobaczyć w FatH.kayakgauges prosimy
kierować na kayakgauges@gmail.com.Swoje
opinie możecie też wyrażać wybierając odpowiednią liczbę gwiazdek w google play
Swoją
drogą ciekawe czy zaproponowana swoista „kuracja metadonowa” nam pomoże czy też spowoduje jeszcze większy głód.
FatH
!!!
Dla tych, co nie maja telefonow z Androidem wciaz pozostaje: http://bystrzegauges.appspot.com/mobile
OdpowiedzUsuń