poniedziałek, 18 kwietnia 2011

WARSZTATY SZKOLENIOWE ZE SKŁADANIA, ROZKŁADANIA I BOOFOWANIA



W dniach 16/17.04 w Harrachovie ojciec jednokrotny przeprowadził dla ojca in spe dwudniowe warsztaty poświęcone rozkładaniu, składaniu i prowadzeniu wózka dziecięcego ze skrętna tylna osią. Czas i miejsce nie zostały wybrane przypadkowo. W przerwach między zajęciami w sobotę wybraliśmy się na standardowy odcinek Kamienicy Tanvaldzkiej. Nieco ponad godzinna przerwa pomiędzy wykładami a zajęciami praktycznymi  w zupełności nam na to wystarczyła.


Zbierając się w powrotną drogę natknęliśmy się na trzech ojców pojedynczych , których oddechy i oczy wskazywały na to że powinni raczej siedzieć w barze w Szklarskiej Porębie a nie w kajaku albo za kółkiem. Po niekończącej się wymianie uprzejmości odstawiliśmy ich do pojazdu i ruszyliśmy na zajęcia kursu.






W niedzielę punkt zborny ustaliliśmy na zaporze w Josefov Dolu. Barwny skład od ojców wielokrotnych po kandydatów, od Ziem Odzyskanych po Galicję. Trochę ponad 8,5kubika/sek. i Górna Kamienica pokazała się z najlepszej strony.



















Wynikiem drugiego dnia jest opis Górnej Kaminicy na Bystrze Wiki http://bystrze.wikkii.com/wiki/Kamienica_Tanvaldzka

3 komentarze:

  1. Dlaczego Kolego drogi wrzucasz trzech ojców do jednej beczki? Rzekłbym raczej ze oddech i oczy jednego ananasa wskazywały na dostanie długo oczekiwanej przepustki - nie mówiąc już o dniu następnym ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. http://zadane.pl/zadanie/757355 :-))))

    OdpowiedzUsuń
  3. Topcio na przyslowie "Uderz w stół a nożyce się odezwą" zapytam jak to było na rabajcu?? :):) :P

    OdpowiedzUsuń