środa, 22 lutego 2012

Full Moon Fest

Akcje statutowe, ze względu na późny wschód słońca,  oprócz biegowych, są trudne ostatnio do wykonania , bo przecież trudno jeździć na nartach po ciemku. Na szczęście przychodzi pełnia i robi się nieco jaśniej. Aby uczcić to ostatnie wspaniałe zjawisko oddaliśmy cześć bóstwom lunarnym w czasie kiedy dzieci spały. W akcji wzięło udział w sumie 7 śmiałków, w tym OJ, OD♂♀, OH5 oraz kilku bezprzychówkowych WP i OP. Dla statystyków na polu -15C  woda cieplejsza.





przy rąbaniu przerębla (przerębli ? ) aparat padł więc z kąpieli pozostały tylko fotki z komórek, pomimo słabej jakości proszę zwrócić uwagę na uczestnika w stroju a’la Rocky Balboa.