wtorek, 24 lipca 2012

W poszukiwaniu słońca

Na początku lipca, męska ekipa w składzie 2xOJ, 3xOP, 1xEJ, dołączyła do OP i MP, na południowym wybrzeżu Morza Czarnego.


Dzień pierwszy przywitał nas pięknym słońcem i co poniektórzy postanowili przyjąć patriotyczne barwy.


W ciągu kolejnych dni pogoda się ustabilizowała, a grupa ojców zrozumiała co oznacza stwierdzenie "The Black Sea coast receives the greatest amount of precipitation" i dlaczego nawet w lecie nie ma problemu z wodą w rzekach. Niezrażeni tym ojcowie zrobili rekonesans na mniej lub bardziej znanych odcinkach w okolicy na rzekach - Firtina, Barhal, Coruh, Ilica.

Firtina

Upper Upper Barhal


W co po niektórych regionach wyprawa ojców wzbudziła zainteresowanie wśród lokalnej młodzieży.





Ilica

Nocleg obok solfugi
Po kilku dniach spędzonych w krainie Ataturka, ojcowie postanowili udać się nieco bardziej na wschód, odwiedzając rzeki Paravani, Mtkvari, Adjara.


Paravani



Lokalne "spa"


Mtkvari w kolorach tęczy

Orszak powitalny

Chwilowe problemy z transportem zostały szybko zażegnane, i ojcowie ruszyli w drogę powrotną, zatrzymując się na ostatni dzień nad Firtiną.



Niezniszczalne wiosło...



...i całość zakończyła się pod pomnikiem Kemala A.